Pamiętam że był gdzieś tak w 2008 lub 2009 na TVP1.

Ja mam ten film na filmwebie od dawna zaznaczony, że chce obejrzeć i nie zdarzyło się, aby się wyświetliło, ze będzie w telewizji. A ta funkcja już tu jest trochę czasu.

W TV rzadko można trafić na dobry film.
Zawsze możesz oglądać w intenecie jeśli chcesz.

Nie będzie tego w telewizji, bo to nic innego, jak obraza dla Polaków.
Schindler nie był nikim innym jak ratującym własną skórę Niemcem. Po pierwsze zanim uratował 1100 Żydów - czyli jeden transport do obozu - wywiózł ich ponad 50 000, po tym jak wykorzystywał ich do pracy w swojej fabryce. Kiedy Ruscy przekraczali granice wymyślił sobie alibi i wspaniałomyślnie ocalił jeden transport. Po drugie jeśli jesteście choć odrobinę spostrzegawczy, zauważycie że strażnicy w obozie mówią NIE PO NIEMIECKU, a PO POLSKU. Ogólnie film ma na celu wybielenie Niemców. Pospolity schemat: dobry Niemiec ratuje Żydów - tak samo jak w "Pianiście" - źli Polacy są strażnikami w obozach. To jest śmieszne. Właśnie przez takie filmy słyszymy o "polskich obozach koncentracyjnych".
To trochę historii dla tych, którym mydli się oczy wspaniałym obrazkiem ;)

Z tym mydleniem oczy przy wpisie o żydach trochę spaliłeś. Niezręcznie się to czyta.

Moze jeszcze pojawi się jakiś film o Polakach ratujących Żydów, bo takich było wielu. Tylko może mniej nagłośnione... sąsiadka mojej babci przechowywała małżeństwo pod podłogą swojego domu, kolejna dwójkę nie wiadomo czyich dzieci przygarnęła jako swoje. Polakom trochę trudniej było niż Niemcm działac oficjalnie. Ale też pomagali.

Swoją drogą film bardzo mi sie podobał.